Droga na skróty do euro
Finanse | Unia musiałaby nagiąć zasady, by szybko wpuścić nas do eurolandu. Polska gospodarka też by wiele ryzykowała
Agnieszka Kamińska
Ekonomiści przyznają, że ściślejsze powiązanie polskiej gospodarki ze strefą euro pozwoliłoby nam poczuć się bezpieczniej na wypadek politycznego i gospodarczego kryzysu, jaki Europie może zafundować Rosja. Wydarzenia na Ukrainie, zdaniem wielu, to dobry czas na powrót do dyskusji nad przyjęciem europejskiej waluty.
– Euro jest projektem geopolitycznym, nie tylko ekonomicznym. Kraje bałtyckie zdecydowały się na wejście do strefy euro między innymi dlatego, żeby zabezpieczyć się przed zakusami Rosji. Dzisiaj, kiedy widzimy, że zagrożenie polityczne jest jak najbardziej realne, powinniśmy odmrozić dyskusję na temat euro w Polsce – mówi Ryszard Petru, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich.
Czekają nas lata przygotowań
Aby uruchomić całą operację przyjęcia wspólnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta