Chwile w życiu żółwia
Zacznijmy od zorganizowania manewrów wojskowych, gdzieś na Lubelszczyźnie albo na Podkarpaciu. Nasze wojska muszą wszak ćwiczyć, żeby utrzymać dobrą formę... – pisze publicysta.
Jest rysunek Andrzeja Mleczki, który pokazuje powalonego słonia oraz dwa żółwie, z których jeden mówi do drugiego: „Są takie chwile w życiu żółwia, że musi komuś dać w mordę". Ten obrazek idealnie pokazuje wyzwania, jakie czekają polski rząd w najbliższym czasie w związku z sytuacją na Ukrainie. Żółwiem jest polski rząd, chwila jest teraz, a słonia... a słonia nie trzeba chyba przedstawiać.
Co jakiś czas nadchodzi taki moment, a w historii Polski nadchodzi zdecydowanie zbyt często, kiedy rząd powinien zrobić to, co do niego należy, czyli chronić obywateli. Dotychczas nasze rządy wywiązywały się z tego zadania raczej słabo. Ostatni raz udało nam się to w Bitwie Warszawskiej 1920 r., a i to tylko po to, aby zaraz zaprzepaścić cały sukces absurdalnym pokojem ryskim.
Dzisiaj stoimy w obliczu sytuacji, kiedy nasz największy wschodni bufor bezpieczeństwa, Ukraina, jest poważnie zagrożony rozpadem państwa. Szef okręgu krymskiego poprosił Rosję o interwencję w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta