Po chleb nie tylko do marketu
Sklepy z pieczywem mają przed sobą dobre perspektywy. Muszą jednak postawić na jakość i bogatą ofertę.
Beata Drewnowska
W Polsce jest ponad 3,5 tys. sklepów z pieczywem – szacuje Instytut Polskie Pieczywo (IPP). Większość z nich należy do piekarni lub działa w ramach prowadzonej przez nie sieci franczyzowej. Piekarzy inwestujących w sklepy firmowe nie brakuje, ponieważ dzięki nim mogą zwiększyć obroty na kurczącym się, a przez to bardzo konkurencyjnym rynku pieczywa w Polsce.
Własne sklepy pozwalają im na większą niezależność i poprawiają ich płynność finansową. – Zapłata za pieczywo następuje w gotówce i nie trzeba czekać na regulację faktury przez odbiorcę – zaznacza Grzegorz Nowakowski, dyrektor IPP.
Plusem posiadania własnego sklepu są także promocja marki i budowanie relacji z klientami.
– W Polsce pieczywo w większości przypadków pozostaje anonimowe, trudno jest nawet ustalić producenta konkretnego bochenka lub bułki. Stąd kluczowe znaczenie ma kreowanie rozpoznawalnej marki, przede wszystkim na rynku lokalnym. Realizowanie takich celów jest łatwiejsze do osiągnięcia, gdy piekarnia posiada własne stoiska – zwraca uwagę szef IPP.
Coś na osłodę
We własnym sklepie można zaoferować znacznie więcej produktów niż piekarnie są w stanie sprzedać do sieci handlowych czy sklepów spożywczych. Wśród nich powinny znaleźć się nie tylko chleb...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta