„MdM” nabiera wiatru w żagle
Paweł Orłowski | Jak mierzyć powierzchnię i czy do ceny lokalu w programie „Mieszkanie dla młodych" wlicza się garaż, a także o proponowanych zmianach, np. kredycie z dopłatą na adaptację strychu, opowiada wiceminister infrastruktury i rozwoju w rozmowie z Renatą Krupą-Dąbrowską.
Rz: Kredytowy program „Mieszkanie dla młodych" działa już czwarty miesiąc. Jak ocenia pan jego start?
Paweł Orłowski: Pamiętając, że jest to program wieloletni, uważam start za całkiem udany. Szczególnie w porównaniu z jego poprzednikiem – „Rodziną na swoim". Zainteresowanie programem jest spore. Do końca marca tego roku do Banku Gospodarstwa Krajowego wpłynęło 4395 zweryfikowanych poprawnie wniosków na kwotę 98,5 mln zł. Udzielono 2082 kredytów na łączną sumę ok. 361,5 mln zł. Średnia kwota kredytu wyniosła 173,6 tys. zł, natomiast średnia kwota dofinansowania na podstawie udzielonych kredytów – ok. 22,2 tys. zł.
Z dofinansowania korzystają zarówno mieszkańcy dużych miast, jak i miejscowości położonych poza stolicami województw. Najwięcej kredytów udzielono dotychczas w Warszawie (152), Gdańsku (151) oraz Poznaniu (126).
Trzy miesiące funkcjonowania to niedużo jak na program, którego działanie obliczone jest na pięć lat. Część banków już go aktywnie realizuje, część dopiero wprowadza go do swojej oferty. Poza tym nie można zapominać, że decyzji o zakupie mieszkania i zaciągnięciu kredytu nie podejmuje się w ciągu tygodnia. Wymaga ona przemyślenia i czasu. Dlatego rezultaty będą widoczne później. Program nabiera dopiero wiatru w żagle.
Nie wszyscy mieli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta