Tańczący debiutanci z intelektualnymi ambicjami
Ten wieczór nazywa się „Kreacje" i jest to tytuł uzasadniony. Młodzi coraz śmielej wchodzą na narodową scenę - pisze Jacek Marczyński.
Kto pamięta pierwsze „Kreacje" w Operze Narodowej przed pięciu laty, zauważy różnicę. Tamte warsztaty młodych choreografów bardziej przypominały studenckie popisy, obecne, szóste z kolei, to wieczór tanecznych miniatur.
Tancerze Polskiego Baletu Narodowego przygotowują „Kreacje" sami, łącznie z projektami kostiumów czy plakatu, za minimalne oczywiście pieniądze. Ale każda z dziewięciu tegorocznych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta