Sejmowe awantury o TK
Spory na sali plenarnej, spory na komisji. Mimo sprzeciwu opozycji PiS przeprowadza zmiany w Trybunale.
Chodzi o kilka fundamentalnych zmian, w tym rozpatrywania skarg głównie w pełnym składzie (co najmniej 13 na 15 sędziów TK) oraz w kolejności ich wpływania – co doprowadzi do spowolnienia prac Trybunału oraz uniemożliwi badanie na bieżąco ustaw autorstwa PiS.
Według projektu Prawa i Sprawiedliwości decyzje TK mają zapadać większością 2/3 głosów, co oznacza, że sędziowie z nadania PiS będą mieli mniejszość blokującą. Projekt wprowadza też możliwość odwoływania sędziów TK przez Sejm na wniosek samego Trybunału w efekcie postępowania dyscyplinarnego. O dyscyplinarkę dla sędziego mogliby występować prezydent i rząd.
Płomienne mowy
Tak skrojony projekt trafił we wtorek z Komisji Ustawodawczej na plenarne posiedzenie Sejmu. Występujący w imieniu PiS Arkadiusz Mularczyk sięgał po argumenty zgodnie powtarzane potem przez kolejnych polityków PiS. – Chodzi o wprowadzenie jasnych zasad kolejności rozpatrywania spraw w TK, żeby nie było możliwości żonglowania sprawami – stwierdził. Przekonywał, że prezes TK nie powinien...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta