Powrót in vitro
Pojawił się pierwszy od wyborów projekt o in vitro. Jego losy zależą od PiS.
Możliwość zapłodnienia tylko jednej komórki jajowej i zakaz mrożenia zarodków – to najważniejsze założenia projektu nowelizacji ustawy o in vitro. W Sejmie złożyła go grupa posłów, głównie z Klubu Kukiz'15, w tym jego lider Paweł Kukiz. Podpisał się też Marek Biernacki z PO. Pomysłodawcą jest Jan Klawiter, poseł niezrzeszony, który dostał się do Sejmu z list PiS.
Projekt nosi nazwę „w obronie życia i zdrowia nienarodzonych dzieci poczętych in vitro". Klawiter mówi, że ustawa przyjęta w ubiegłej kadencji nienależycie chroni życie. – Jeśli np. kiedyś zabraknie prądu, zamrożone obecnie zarodki zostaną uśmiercone – tłumaczy.
Dodaje, że dlatego chce zmniejszyć liczbę tworzonych zarodków. Jednak przede wszystkim uchwalenie jego projektu znacznie utrudniłoby stosowanie w Polsce in vitro.
Wątpliwe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta