Edyta Górniak, Paulla i prawa, których nie ma
Dlaczego ustawodawca zabezpiecza interesy autorów, których utwory są przerabiane, a nie czyni tego względem artystów wykonawców?
Mam do czynienia z umowami sporządzanymi przez różne osoby, zarówno prawników jak i artystów, którzy najczęściej korzystają z wzorów dostępnych w internecie. Bardzo często obejmują one wszelkie prawa, które można znaleźć w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Dlatego nie dziwi mnie, gdy kompozytor oprócz praw autorskich ma przenieść prawa do artystycznych wykonań, choć utwór jest napisany na orkiestrę symfoniczną. Albo gdy od chórzysty oczekuje się wyzbycia praw do utworu, który tylko będzie wraz z chórem wykonywał.
Co ciekawe, zdarza się także tworzenie praw, których w ustawie nie ma. Na przykład praw zależnych do artystycznych wykonań.
Artykuł 2 pr. aut. stanowi, że wszelkie opracowania cudzego utworu utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka, adaptacja,s ą przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego. Korzystanie z opracowania wymaga zaś zgody twórcy utworu pierwotnego....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta