Od hybryd po elektryczne
Duże znaczenie dla popularyzacji samochodów elektrycznych będą miały warunki płatności Robert Przybylski
Rząd zakłada, że do 2025 roku po polskich drogach będzie jeździł milion samochodów elektrycznych. Tymczasem w Polsce na koniec 2016 roku zarejestrowane zostały 164 takie auta, wskazują dane Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
We flotach firmowych zarządzanych przez specjalistyczne firmy znajdowały się według statystyk Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów (PZWLP) 382 hybrydy oraz 20 aut elektrycznych. Łączna liczba pojazdów z napędem alternatywnym wzrosła o blisko 30 proc.
Wstrzemięźliwość wobec elektrycznych modeli nie wyróżnia Polski wśród innych państw. Działająca w całej Europie spółka Alphabet, specjalizująca się w zarządzaniu flotami, wdrożyła 9 tys. aut elektrycznych i hybrydowych, co stanowi 6 proc. nowych aut na 12 kluczowych rynkach.
To musi się opłacać
– Popularność aut ekologicznych we flotach nie wzrośnie w istotny sposób do momentu, w którym użytkowanie tego typu samochodów nie stanie się dla przedsiębiorców opłacalne ze względów ekonomicznych – uważa członek zarządu PZWLP Leszek Pomorski.
Koszty zakupu auta elektrycznego są nawet dwukrotnie wyższe od zakupu samochodu z napędem konwencjonalnym. – Żeby skłonić firmę do zakupu floty elektrycznych pojazdów, konieczny jest system zachęt, który spowoduje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta