Polskie firmy zyskają dzięki nabyciu akcji Pekao przez PZU
Z punktu widzenia nadzorczego, regulacyjnego i korporacyjnego transakcja się udała, ale wiele działań dopiero się rozpoczyna.
Regina Skibińska
Jaka jest wartość dodana dla gospodarki po przejęciu Banku Pekao przez PZU? Czy kształt polskiego sektora bankowego będzie lepszy po tej transakcji? Na te pytania starali się odpowiedzieć eksperci uczestniczący w debacie „Rola Grupy PZU w polskim sektorze bankowym i polskiej gospodarce po przejęciu Banku Pekao".
Udomowienie
Nabycie akcji Pekao było dla ubezpieczeniowego giganta wielkim przedsięwzięciem.
– W transakcję została włożona ogromna praca. I co teraz? – pytał moderujący debatę Marcin Piasecki prezesa PZU Pawła Surówkę.
– Wielokrotnie mówiliśmy, że transakcja jest dla nas ważna z inwestycyjnego punktu widzenia, już na niej zarobiliśmy, ale chcemy, żeby miała sens także z punktu widzenia klienta i to jest wyzwanie wymagające bliskiej współpracy pomiędzy PZU i Pekao, np. w zakresie zarządzania aktywami, oferty produktowej, rozwoju technologii – podkreślał Paweł Surówka. – Musimy intensywnie pracować, gdyż nie ma w tym momencie na rynku żadnej instrukcji obsługi, która wskaże, jak ma działać firma ubezpieczeniowa po przejęciu dwóch banków.
Z przejęciem wiąże się tzw. udomowienie. – To jest słowo kluczowe w tej transakcji, która jest przykładem podejścia, jakie powinniśmy stosować do rozwoju gospodarczego. Udomowienie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta