Czy rachunkowość weźmie górę nad podatkami
CIT | Koszty pośrednio związane z przychodami spędzają sen z powiek księgowym. Jeśli jednostka rozlicza je w czasie, fiskus żąda takiego samego ujęcia. Sądy pozwalają na jednorazowe potrącenie. Od przyszłego roku ma być łatwiej.
Rozbieżności w podejściu do niektórych zdarzeń gospodarczych w prawie bilansowym i podatkowym istnieją od dawna i przysparzają kłopotów księgowym. Ustawodawca stara się je, w miarę możliwości, eliminować. Planowana od nowego roku nowelizacja ustaw o CIT i o PIT ma na celu m.in. wyeliminowanie dotychczasowych sporów i wątpliwości w zakresie momentu potrącenia dla potrzeb podatkowych tych kosztów, które – z uwagi na istotność dla wyniku finansowego – są wydatkami rozliczanymi przez jednostki w czasie.
Aktualnie podatnicy nie mają pewności, w którym momencie zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wydatek, który stanowi koszt pośrednio związany z przychodami, a jednocześnie zgodnie z przepisami prawa bilansowego jest kosztem rozliczanym przez jednostkę przez określony czas. Przy czym problem ten, co do zasady, nie dotyczy kosztów, które bilansowo są rozliczane w czasie z uwagi na to, że nabywane przez jednostkę (podatnika) świadczenie wykonywane jest przez ściśle określony okres (prenumerata czasopism, ubezpieczenia). Tego rodzaju koszty powinny być w rachunku podatkowym odliczane na tych samych zasadach, jak dla potrzeb bilansowych. Problematyczne jest ustalenie momentu zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów kosztów pośrednio związanych z przychodami,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta