Myślimy o wejściu na giełdę
Nie wykluczam, że to będzie Londyn, a nie Warszawa. To dobry moment, by się zastanowić nad wejściem na giełdę STS – mówi prezes tej największej w Polsce bukmacherskiej firmy i jednocześnie wiceprezes dewelopera Atal.
Mateusz Juroszek
Rz: Mieszkania zaczęły drożeć. Czy czeka nas scenariusz węgierski, gdzie drożeją dwucyfrowo w skali roku?
Na rynku mamy dość stabilną sytuację. Polacy zarabiają lepiej, w gospodarce jest całkiem nieźle i branża deweloperska ma się dość dobrze. To jest naturalne, że jeżeli jest popyt, to sprzedający będą się starali o trochę wyższe marże. Na szczęście rynek jest zupełnie inny niż 10 lat temu, bo nie ma szaleńczego rajdu. Nie prognozujemy więc gigantycznego wzrostu cen. Uważamy, że mogą iść o kilka procent w górę w ciągu 2 lat.
Mamy duży wzrost popytu, ale też dużo większą podaż. Bardzo dużo działek zabudowywanych jest pod inwestycje deweloperskie.
W Polsce brakuje 2 mln mieszkań. My cały czas nadrabiamy stracone lata. W dużych aglomeracjach inwestycje w dobrych lokalizacjach sprzedają się bardzo dobrze i szybko. Nie ma podstaw, żeby deweloperzy mieli nie realizować coraz więcej inwestycji.
Nie zabraknie działek?
Działek jest już trochę mniej. Program Mieszkanie plus spowodował, że działki w rękach instytucji powiązanych z państwem nie trafiają na rynek, bo mają być przeznaczone pod program. Problemem jest też zapewnienie uzbrojenia działkom. Zrzuca się na deweloperów budowę kanalizacji, wodociągu czy doprowadzenie prądu. Wtedy opłacalność...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta