Naród na szczycie wartości
Dlaczego Europa i świat są niechętne dążeniom Katalonii?
Przed stu laty Woodrow Wilson, prezydent USA, zadeklarował, że od tej pory obowiązywać będzie niemądra zasada samostanowienia narodów. Ujął w pewną geopolityczną regułę widmo, które krążyło już przez cały XIX wiek po Europie. Widmo nacjonalizmu, domagające się, by granice państw pokrywały się z granicami występowania narodów.
Myśl ta, nam wydająca się dziś oczywistością, była w owym czasie nowatorska i rewolucyjna. Zmieniała bowiem tradycję od wieków rządzącą tworzeniem i rozprzestrzenianiem się państw. Przez setki, a nawet tysiące lat nikomu nie przeszkadzało, że na czele państwa stoi ktoś niewywodzący się z tego samego ludu czy etni, z której pochodzą poddani. To dlatego polska szlachta na swoich królów wybierała Czechów, Węgrów, Szwedów czy Francuzów. I dlatego Habsburgowie stworzyli najpotężniejsze państwo w Europie, bo prowadzili skuteczną politykę dynastyczną, skupiając pod swym berłem kilkanaście narodów. I dlatego także Rosją władała szczecińska Niemka, a Anglią niemiecka rodzina z dynastii hanowerskiej (w czasie I wojny światowej, gdy Wielka Brytania wojowała z Niemcami, zmienili oni nazwisko z Wettynów na angielsko brzmiących Windsorów)....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta