Poczta chce zarobić na e-handlu
Państwowy operator nadrabia zaległości i włącza się do walki o rynek paczek. Uruchomi pierwszą od lat nową sortownię. Rywale jednak się nie boją.
Michał duszczyk
Polscy internauci coraz chętniej kupują online. Dwie trzecie z nich robi to kilka razy w roku, ale co czwarty – co najmniej raz w miesiącu. Ten rynek dynamicznie rośnie. Na e-zakupy wydajemy już 40 mld zł rocznie. Nic dziwnego, że firmy kurierskie biją się o dostarczanie takich przesyłek. Potencjał tego rynku doceniła też Poczta Polska (PP), która kupiła właśnie nowy sorter – pierwszy od 2004 r. Uruchomiony będzie w 2018 r. Operator liczy, że dzięki posiadanym już w sumie trzem sortowniom skorzysta z potencjału drzemiącego w e-handlu.
Na Poczcie wciąż więcej listów niż paczek
W latach 2013–2015 przychody branży z przesyłek kurierskich w Polsce wzrosły o niemal 38 proc. i osiągnęły przychód porównywalny z przychodem z przesyłek listowych (ok. 3,2 mld zł). W minionym roku doszło do oczekiwanego przełomu – przychody z przesyłek paczkowych przewyższyły po raz pierwszy przychody z przesyłek listowych. Poczta, która jest głównym graczem na rynku listów, na takie zjawisko jeszcze musi poczekać. Wciąż głównym obszarem działalności państwowej spółki jest bowiem sektor listów. Strategia PP zakłada, że przychody z obszaru kuriersko-paczkowego (KEP) przewyższą te osiągane z usługi listowej dopiero w 2021 r. Zakup nowego sortera to krok w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta