Fiasko walki z biurokracją pętającą przedsiębiorców
Obietnice ustawodawcy dotyczące deregulacji polskiego prawa na razie można traktować jako pobożne życzenia – takie wnioski nasuwa lektura „Raportu (de)regulacyjnego” Pracodawców RP.
Arkadiusz Pączka, Piotr Wołejko
Gdy wprowadzanie jednych przepisów istotnie usuwających nadmiar regulacji prawnych jest nagłaśniane, inne – zwiększające obciążenia – wchodzą w życie po cichu. Przedsiębiorcy odczuwają ich łączny efekt: wbrew szumnym zapowiedziom nadal są gnębieni przez biurokrację.
Obecny ustawodawca na początku swojej kadencji obiecywał zmianę – deregulację i uproszczenie prawa. Jak wywiązuje się z tej obietnicy? Sprawdziliśmy to w Pracodawcach RP, przygotowując „Raport (de)regulacyjny". Nasi eksperci dokonali przy tym nowatorskiego zabiegu – zamiast badać, jak ewoluowały poszczególne ustawy, sprawdzili, w jaki sposób się zmieniała sytuacja prawna konkretnych branż gospodarki.
W ten sposób udało się uniknąć zamętu wprowadzanego przez fatalną cechę polskiego prawodawstwa: ten sam obszar prawa jest często regulowany nie jednym, ale dwoma i więcej aktami prawnymi „z różnych parafii". Reguły i przyczyny tworzenia tych krzyżówek często są niejasne i wyglądają na przypadkowe. Dlatego, aby ocenić łączny, skumulowany efekt pracy ustawodawcy, trzeba ocenić efekty wszystkich zmian w aktach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta