Eutanazja a konsumpcjonizm
Kultura eutanatyczna wypływa z uznania rozstrzygającej roli autonomii ludzkiej. Ta autonomia, wypływająca z chęci radykalnej kontroli nad własnym życiem, wzmacnia lawinowy postęp techniczny i biologiczny w medycynie.
Kultura eutanazji stanowi także skrajny objaw kultury konsumpcyjnej, w której wartość ludzi mierzy się standardami opłacalności i użyteczności. Życie i medycyna traktowane są jako sposoby spełnienia indywidualnych dążeń poza społeczeństwem.
Śmierć więcej warta niż życie
To ideologia autokreacji moralnej rozbija wszelkie więzy międzyludzkie, traktując je jako ograniczające wolności. Gdy owe założenia zaczynają definiować logikę ludzkiego życia, eutanazja jest akceptowana jako jego nieodłączna część. Z kolei, gdy uzna się starców i chorych za utylitarnie zbędnych, klasyczny argument niemieckiej polityki eutanazyjnej Hitlera, dopuszczalne jest uznanie, że ich ciała mogą być też wykorzystane jako źródło organów do przeszczepów.
Taka praktyka w Chinach wobec skazanych na śmierć, ale i uśmiercanych celowo, jest powszechna, choć nieoficjalna. W majestacie prawa stosuje się ją jednak w Belgii i Holandii, gdzie śmiertelnie chorym pacjentom dostarcza się moralnego w domniemaniu uzasadnienia, iż ich śmierć ma większą wartość niż ich ułomne życie. Eutanazji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta