Temida wymaga reformy aż do fundamentów
Co do zasady powinny być dwie rozprawy w sprawach cywilnych – mówi Paweł Kuglarz, adwokat.
Rz: Reformę Temidy zaczęliśmy od jej szczytów, ale z dziurą w dachu możemy trochę poczekać. Gdy natomiast pękają fundamenty, budynek może się rozwalić.
To jest zasadniczy problem. Nie podjęto niestety decyzji o modelu funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, w szczególności kto ma zostawać sędzią. Mówi się, że bycie sędzią powinno być ukoronowaniem kariery prawniczej, ale ta reforma niczego nie zmienia, w tym sensie jest stracona. Poważne czy wręcz rewolucyjne zmiany powinny być zaś po to, żeby obecne słabości usunąć. System wymiaru sprawiedliwości skorzystałby na tym, gdyby w dużo większym niż dotychczas stopniu dopuszczono do wykonywania zawodu sędziego naukowców oraz praktyków radców prawnych, adwokatów, prokuratorów, notariuszy legitymujących się wieloletnim doświadczeniem. Innym źródłem tzw. świeżej krwi są absolwenci Krajowej Szkoły Sędziów i Prokuratorów. Pierwszym krokiem w reformie wymiaru sprawiedliwości powinna być zmiana procedur, stworzenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta