Miarkowanie kary nie może godzić w cel umowy
Skala obniżenia wysokości kary umownej nie może prowadzić do zniweczenia istotnych dla stron postanowień umowy poprzez pozbawienie ich ekonomicznego sensu.
Kara umowna pełni funkcje odszkodowawczo-kompensacyjne, które stymulują dłużnika do prawidłowego wykonania zobowiązania. Jej istotą jest obciążenie dłużnika obowiązkiem zapłaty określonej kwoty za niewykonanie lub nienależyte wykonanie przez niego umowy. Kwestią problematyczną, która często trafia na sądową wokandę, jest wysokość takiej kary.
Jedną z takich spraw właśnie zajmował się Sąd Apelacyjny w Warszawie. Dotyczyła ona umowy na dostawę monitorów dla resortu obrony narodowej. Zawarto ją zgodnie z wynikiem postępowania o udzielenie zamówienia publicznego w trybie przetargu nieograniczonego. Jednym z obowiązków wykonawcy było przedstawienie zamawiającemu w terminie 30 dni po zakończeniu każdego roku okresu gwarancyjnego, informacji o wszelkich wadach usterkach i awariach sprzętu, ich przyczynach oraz sposobie ich rozwiązania. Obowiązek ten obwarowano karą umowną w wysokości 1 tys. zł za każdy rozpoczęty dzień zwłoki.
Raport taki za okres od 31 października 2011 r. do 30 października 2012 r. spółka złożyła dopiero 9 maja 2013 r., a więc po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta