![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dworzec z mydłem, stacja z powidłem
Przed właścicielami wielkopowierzchniowych obiektów handlowych trudne czasy. W marcu wchodzi w życie ograniczenie handlu w niedzielę.
Jednak nie dla wszystkich. Przegłosowana przez Sejm ustawa dopuszcza bowiem wyjątki. Jest ich ponad 30. Wśród nich są m.in. stacje benzynowe, dworce, placówki pocztowe czy nawet stadiony. Tam będzie można w każdą niedzielę handlować mydłem i powidłem (a także – jak planuje jeden z dystrybutorów paliw – telewizorami).
Za to galerie handlowe, zagrożone karą grzywny do 100 tys. zł, muszą szukać pomysłu na ograniczenia strat związanych z nowym prawem. Właściciele i zarządcy niemal 14 mln mkw. będą się starać jakoś podtrzymać zainteresowanie najemców i weekendowych klientów.
Eksperci mówią oczywiście o modernizacji obiektów. Nie brakuje też innych, bardziej kreatywnych pomysłów. Wśród nich jest choćby ten, by w galeriach organizować eventy z możliwością zakupów online „przy okazji".
Ten cudzysłów jest uzasadniony. Tak samo, jak kiedyś ten w reklamach piwa przy słowie „bezalkoholowe".
