Kije i słowa
Podczas ostatniej wizyty w Berlinie nowy szef MSZ prof. Jacek Czaputowicz umniejszał znaczenie działań zmierzających do uzyskania od Niemiec reparacji wojennych. Wywołało to najpierw konsternację, a potem ostrą krytykę ze strony prawicowego internetu.
Krytyka ta wydaje się przesadzona. Po pierwsze, słowa ministra Czaputowicza nie były tak jednoznaczne, jak to media malują. Nie było przecież mowy o zaprzestaniu starań o reparacje. Po drugie, jest dobrą praktyką, również ze strony zwykłych konsumentów informacji politycznych, by dawać dyplomatom własnego kraju pewien kredyt zaufania. Niekoniecznie rozliczać ich z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta