Teatr ludzi żarliwych
Zdzisław Derebecki, dyrektor Bałtyckiego Teatru Dramatycznego im. Słowackiego opowiada o specyfice, osiągnięciach i programie koszalińskiej sceny.
Rz: Czy Koszalin, ulokowany między Gdańskiem a Szczecinem, to wymarzona przestrzeń dla tworzenia teatru?
Zdzisław Derebecki: Koszalin to miasto o dużym potencjale kulturalnym. Mieszkańcy i władze sprzyjają różnym formom twórczości artystycznej. Jest to ośrodek, który promieniuje swoją aktywnością na całe województwo zachodniopomorskie. Nasz teatr gra nie tylko w siedzibie, ale również odwiedza najmniejsze miejscowości regionu. Prezentujemy nasze przedstawienia w Białogardzie, Chojnicach, Choszcznie, Darłowie, Drawsku Pomorskim, Kołobrzegu, Łazach, Nowogardzie, Pile, Połczynie-Zdroju, Słupsku, Szczecinku, Świdwinie, Złotowie, Złocieńcu. W sezonie 2016/2017 poza Koszalinem zagraliśmy 117 przedstawień dla blisko 23 tysięcy widzów.
Jakie są warunki ekonomiczne sceny? Ile ma pan etatów w zespole i na ile premier może sobie pozwolić w sezonie?
Dotacja od organizatora, czyli urzędu miejskiego, w 2017 roku wyniosła 2 965 500 zł na działalność podstawową oraz 90 tys. zł na festiwal m-teatr. Marszałek województwa zachodniopomorskiego co roku wspiera nasze wyjazdy do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta