Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Madras. Mumbaj. Szczecin

19 stycznia 2018 | Życie Pomorza Zachodniego | Michał Stankiewicz
Od kilku lat hinduski klimat i kuchnia zaczęły się udzielać Szczecinowi.
źródło: Shutterstock
Od kilku lat hinduski klimat i kuchnia zaczęły się udzielać Szczecinowi.

Hinduska ofensywa to inicjatywa jednej rodziny. Ona Miss Indii, on chłopak ze Szczecina. Dzisiaj ich syn kieruje izbą gospodarczą i siecią restauracji, a w Bollywood powstanie film fabularny o ich życiu.

Jest rok 1973. Madras, jedno z wielkich miast Indii. Młodziutka Anita Agnihotri startuje w lokalnych wyborach miss. Wygrywa. Ojciec nic nie wie, ale dowiaduje się z gazety. Zbiera gratulacje. Dlatego o kolejnym starcie nie tylko, że już wie, ale i kibicuje. Warto, bo córka zdobywa koronę całych Indii. Kariera modelki i aktorki filmowej, o której marzyła, stoi otworem. Ojciec się jednak sprzeciwia.

W międzyczasie rozstrzyga się jej przyszłość. Są lata 70., a w Indiach małżeństwa są aranżowane. Rodziny szukają dla partnerów dla swoich dzieci w rodzinach o takim samym statusie społecznym. Anita ma wybranego narzeczonego z zamożnej rodziny. Ten jest jednak Sikhem i ostatecznie jego rodzina zrywa zaręczyny, bo znajduje mu wybrankę wśród Sikhów. Ojciec Anity znajduje więc innego narzeczonego. Są po słowie.

Wtedy pojawia się Andrzej Łuszczewski. To druga nitka tej historii. Do Indii przyjeżdża z bratem i rodzicami z dalekiego Szczecina. Jego tata jest przedstawicielem Polskiej Żeglugi Morskiej. Łączy to z pracą konsula. Andrzej zaczyna chodzić do miejscowej elitarnej szkoły. Do jednej klasy z bratem Anity.

– Andrzej trafił na moment, w którym obraziłam się na hinduskich chłopców. Stwierdziłam na przekór wszystkim, że będę przyjaźnić się z obcokrajowcem. Był outsiderem, bo był inny, nie z naszego świata. Dlatego wybrałam jego i zaczęłam się z nim pokazywać na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10955

Wydanie: 10955

Spis treści
Zamów abonament