Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mój mąż zawsze taki był

29 kwietnia 2022 | Kraj | Michał Szułdrzyński Rusłan Szoszyn
Ołena Zełenśka jest pisarką i autorką scenariuszy, a z wykształcenia architektem
autor zdjęcia: Anton Kulakovskyi/Administracja Prezydenta ukrainy
źródło: Rzeczpospolita
Ołena Zełenśka jest pisarką i autorką scenariuszy, a z wykształcenia architektem

Jest człowiekiem, który nigdy nie zawiedzie. Który będzie trwał do końca. Po prostu teraz cały świat dostrzegł to, co wcześniej być może nie było dla wszystkich jasne – mówi „Rzeczpospolitej” pierwsza dama Ukrainy Ołena Zełenska.

Już trzy miliony Ukraińców przekroczyły polską granicę, uciekając przed wojną. To głównie dzieci i kobiety. Chciałaby pani im coś przekazać?

Żałuję, że nie mogę objąć każdej z nich. Łatwo sobie wyobrazić, jaką trudną drogę przeszły, uciekając z piwnic czy schronów w Mariupolu, spod ostrzału z Charkowa, z okupowanej Kijowszczyzny, a nawet ze Lwowa czy z Odessy, które również znalazły się pod ostrzałem rosyjskich rakiet (obecnie w Ukrainie właściwie nie ma bezpiecznego miejsca). Wyobrażam sobie, jak trudno jest zostawić dom, z którym związane są plany i wspomnienia, miasto, w którym wszystko znasz, ulicę, którą codziennie chodzisz. Jak trudno jest wytłumaczyć dzieciom, że one też muszą to wszystko zostawić, że teraz przez długi czas nie będą miały nic swojego, wszystkiego tego, do czego są przyzwyczajone i co kochają.

Jednocześnie nie mogę nie wspomnieć o radości, że są już bezpieczne. Bardzo się cieszę i jestem wdzięczna, że Polacy robią wszystko, żeby te kobiety i dzieci znowu zaczęły się uśmiechać i żeby stopniowo zaczęły się czuć jak w domu. Bardzo dobrze, że znalazły się właśnie w Polsce, która jest prawdziwie bratnim krajem, która nasz ból potraktowała jak własny.

Jestem pewna, że Ukrainki myślą tak samo, że są wam bardzo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12254

Wydanie: 12254

Spis treści

Komunikaty

Zamów abonament