Walka o wszystko
Na większej części frontu rosyjska armia atakuje. Do 9 maja Kreml chce koniecznie zdobyć coś, co będzie można ogłosić sukcesem.
– Wszyscy się śmiali, że zostaliśmy ogrodnikami. Gdziekolwiek przyjedziemy, tam każą nam kopać. Tutaj ledwo skończyliśmy ryć okopy, a zaczęli nas ostrzeliwać ze wszystkiego: dział, katiusz, czołgów. Bez przerwy chowamy się przed dronami – mówi jeden z żołnierzy oddziału...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta