Złoty: dyskretny urok spekulacji
Złoty: dyskretny urok spekulacji
Początek grudnia kontynuował listopadowe wątki. Przez większość sesji na rynku walutowym kwitła spekulacja. Trendy kreowali wprawdzie inwestorzy zagraniczni, ale podtrzymywały polskie banki. Wraz z rosnącą liczbą graczy zwiększyła się wartość obrotów, zmniejszyła możliwość osiągnięcia "przebojowych" zysków. Co do kondycji złotówki miniony tydzień powielił praktycznie scenariusz z końcówki listopada. Po gwałtownym osłabieniu polskiej waluty w poniedziałek, następne dni przyniosły wyraźne jej wzmocnienie. Odchylenie ceny rynkowej złotego od parytetu spadło z 1, 8 proc. w poniedziałek do 1, 2 proc. w piątek.
Wydarzenia krajowe i sytuacja na giełdach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta