Cześtochowa. Ucieczka przed zabetonowaną historią
Kiedyś myśląc „przemysł”, mówiliśmy „Częstochowa”. Ale miasto przeszło od tamtej pory długą drogę i dziś podróżnikowi w czasie trudno byłoby je poznać.
Bez wielkiej pompy, ale za to konsekwentnie, Częstochowa prowadzi zakrojony na szeroką skalę program przebudowy swojego wizerunku. Projekty wprowadzania terenów zielonych do miasta obejmują zarówno reprezentacyjne miejsca, jak i rejony bardziej odległe od centrum. Często są to zresztą elementy rewitalizacji ulic czy placów, które przez kilka wcześniejszych dekad stopniowo popadały w coraz większą ruinę.
W przypadku, o którym mówimy, to bardzo ważne: jeszcze kilkadziesiąt lat temu Częstochowa była jedną ze stolic polskiego przemysłu. Jak z pewnym przekąsem mawiano: tu chłopiec ląduje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta