Nowe liderki wzmocnią polski biznes i polską gospodarkę
Zwiększenie udziału kobiet we władzach dużych spółek giełdowych to nie tylko kwestia wdrożenia unijnej dyrektywy, ale również rachunku ekonomicznego, który nie pozwala marnować potencjału wykształconych i ambitnych menedżerek.
O tym, jakie zmiany wprowadzi w polskim biznesie wdrożenie wymagań dyrektywy dotyczącej równowagi płci wśród dyrektorów spółek giełdowych, jak nowe regulacje wpłyną na firmy i co warto zrobić, by przyniosły one spółkom i samym kobietom jak najwięcej korzyści, dyskutowały ekspertki i przedstawicielki biznesu podczas debaty „Rzeczpospolitej” pt. „Czas nowych Liderek. Dyrektywa Women on Boards”.
Jak zaznaczała dr Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, skoro dyskutujemy o konieczności znalezienia nowego patentu na rozwój Polski i wiemy już, że nie będzie nim ani tania siła robocza, ani „bogactwo narodowe” w postaci węgla, to trudno pomijać fakt, iż wśród kobiet mamy dużo większy odsetek osób z wyższym wykształceniem i wyższy udział prac doktorskich niż wśród mężczyzn.
– Jeżeli naprawdę zależy nam na tym, żeby Polska się rozwijała, to powinniśmy zrobić wszystko, by ten potencjał kobiet maksymalnie szybko zagospodarować – mówiła Henryka Bochniarz. Przypominała też, że praktycznie wszystkie badania i analizy renomowanych instytucji naukowych czy firm doradczych dowodzą, iż wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z większą różnorodnością, w tym co najmniej z 30-proc. udziałem niedoreprezentowanej płci, decyzje podejmowane są bardziej racjonalne,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta