Trump nie odda Ukrainy
Gen. Keith Kellogg, właśnie mianowany przez Donalda Trumpa wysłannik USA ds. ukraińskich, oświadczył, że nie dojdzie do negocjacji z Władimirem Putinem.
– Byłem w Ukrainie. To jest niezwykle dzielny naród, który się nie podda. Ostatecznym celem tej wojny będzie wyrzucenie Rosjan z Donbasu, z Krymu. Ukraińcy mogą to zrobić. A wtedy Putin upadnie. To zmieni Europę na pokolenia – powiedział gen. Kellogg w Fox News. W czwartek ukraińskie MSZ uznało wybór Kellogga za dobrą wiadomość.
W kampanii wyborczej Trump zapowiadał, że doprowadzi do pokoju w Ukrainie „w ciągu 24 godzin”. Jego plan nigdy nie został sprecyzowany, zdaniem jednak amerykańskich mediów miał zasadniczo polegać na zamrożeniu obecnej linii frontu w zamian za zachodnie gwarancje zachowania suwerenności ukraińskiego państwa.
Jednak Władimir Putin de facto odrzuca taką możliwość. Chce sprowadzić całą Ukrainę do pozycji państwa zależnego od Kremla, które w każdej chwili może zostać przez Rosjan zajęte. Po wygranej Donalda Trumpa Moskwa wręcz zintensyfikowała działania wojenne przeciw Ukraińcom.