Najdłuższy turniej życia
Iga Świątek miała pozytywny wynik testu antydopingowego. Polka została zawieszona na miesiąc, bo przyjęła zanieczyszczony lek z melatoniną, który zawierał zakazaną trimetazydynę. Formalnie do gry może wrócić 4 grudnia.
Wiceliderka światowego rankingu 12 września dowiedziała się od International Tennis Integrity Agency (ITIA) o pozytywnym wyniku testu, który przeprowadzono u niej z próbki moczu pobranej 12 sierpnia przed Cincinnati Open. Polka została zawieszona i dlatego nie zagrała jesienią w turniejach w Seulu, Pekinie oraz Wuhanie.
Badania wykazały w organizmie Świątek obecność śladowych ilości trimetazydyny (0,05 ng/ml). To substancja stosowana przy chorobie niedokrwiennej serca, która wspomaga układ krążenia oraz przyspiesza regenerację. Świat sportu usłyszał o niej przede wszystkim podczas igrzysk w Pekinie (2022) przy okazji zawieszenia łyżwiarki Kamili Walijewej, a także za sprawą pozytywnych wyników testów antydopingowych u 23 chińskich pływaków przed igrzyskami w Tokio (2021).
Świątek podobno o istnieniu takiej substancji dowiedziała się dopiero od ITIA. Wcześniej nigdy o niej nie słyszała. – Byłam w szoku – nie kryje Polka, która w materiale opublikowanym w mediach społecznościowych przez ponad sześć minut wyjaśnia kibicom, co się wydarzyło. – Było dużo płaczu, nieprzespanych nocy – nie kryje 23-latka. – To było najtrudniejsze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta