Pralinka z nalotem
Leopold Tyrmand z socrealizmem pod rękę
Ten wydany przez Tyrmanda w 1957 r. zbiór dziesięciu opowiadań nie miał dobrej prasy. Zapamiętałem obrazowy tytuł jednej z recenzji: „Deser zamiast befsztyków”. Ale i wcześniejszy „Zły” nie był przecież rozpieszczany przez krytyków, choć stał się superbestsellerem.
A jednak kręcący nosami ówcześni recenzenci w przypadku „Gorzkiego smaku czekolady Lukullus” mieli rację. Rzecz polegała na tym, że oczekiwania wobec autora „Złego” były już znacznie większe niż wobec twórcy jedynej, wydanej w skromnym nakładzie w 1948 r., książeczki „Hotel Ansgar”. Tymczasem „Gorzki smak czekolady Lukullus” zawierał opowiadania pisane na przełomie lat 40. i 50. Czytelnicy mogli pamiętać z nich „Niedzielę w Stavanger”, drukowaną w „Przekroju” jeszcze w 1946 r., od której zaczęła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta