Autor tekstów rozjątrzających
Był on od chwili swego startu jako krytyk zdecydowanym, choć unikającym na ogół starć frontalnych, przeciwnikiem myśli i krytyki marksistowskiej. Tak pisał o Tomaszu Burku agent SB o pseudonimie Olcha
Tomasz Burek znalazł się pierwszy raz w orbicie zainteresowania SB w 1966 roku, gdy jako 28-letni młody pisarz i krytyk literacki publicznie potępił politykę władz. Oficer SB relacjonował: „W czasie zjazdu kół młodych Związku Literatów Polskich wystąpił z wrogim przemówieniem, stwierdzając m. in., że „Partia zdradziła hasła Października i stała się hamulcem w rozwoju życia społecznego i kulturalnego”„.
Wydział III Komendy Stołecznej MO zarejestrował Burka w ewidencji operacyjnej i zaczął zbierać o nim informacje w ramach Kwestionariusza Ewidencyjnego (KE). Spływające raporty szybko potwierdziły „negatywną postawę figuranta”. Młody twórca utrzymywał kontakty z Leszkiem Kołakowskim, potem solidaryzował się z uczestnikami zajść marcowych w 1968 r. Atakował też paraliżującą twórców działalność cenzury. Po marcu Burek był już znacznie mniej aktywny, odsunął się też od czynnej działalności w Związku Literatów Polskich.
Kolejne, zauważone przez SB wystąpienie Tomasza Burka miało miejsce w 1975 r. na XIX Zjeździe ZLP. Znów krytycznie wypowiadał się o cenzurze i twierdził, że polityka PZPR nie sprzyja rozwojowi literatury. Aktywność pisarza spowodowała, że prowadzony w jego sprawie Kwestionariusz Ewidencyjny przekwalifikowano na Sprawę Operacyjnego Rozpracowania (SOR) kryptonim „Bór”. To oznaczało zdecydowane zwiększenie aktywności działań Służby Bezpieczeństwa....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta