Sprawa honorowa załatwiona
Drugi mecz i drugie zwycięstwo bez straty seta. Polacy bardzo dobrze zaczęli turniej, który może przybliżyć ich do igrzysk w Pekinie
Ten mecz był dla Polaków sprawą honorową. To przecież Belgowie sprawili, że zespół Raula Lozano nie odegrał żadnej roli podczas mistrzostw Europy w Moskwie, to ich sensacyjne zwycięstwo odebrało naszym siatkarzom wiarę i podcięło skrzydła tak skutecznie, że przegrali jeszcze z Finlandią, Bułgarią i Włochami.
Polacy już w Szombathely powtarzali, że rewanż będzie udany. – Musimy tylko wyzwolić z siebie więcej agresji, cieszyć się grą i będzie dobrze – mówił Michał Winiarski.
Spotkanie z Belgią polscy siatkarze rozpoczęli w najsilniejszym składzie. Z Pawłem Zagumnym, Sebastianem Świderskim, Winiarskim, Danielem Plińskim, Wojciechem Grzybem, Mariuszem Wlazłym i Krzysztofem Ignaczakiem w roli libero.
Kapitan Piotr Gruszka stał z boku, na miejscu dla rezerwowych,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta