IV RP, czarownice i Cywińska
„W IV RP jako artysta tylko w teatrze czułam się wolna” – deklaruje reżyser Izbella Cywińska w „Kulturze”, tygodniowym dodatku „Dziennika”. Dotąd trwał spór o istnienie IV RP, aż uzyskaliśmy nie tylko definicję, ale i czasowe określenie tej epoki.
IV RP to okres zniewolenia Cywińskiej. IV RP jest jednak tylko przejawem uniwersalnego zła. „Mechanizm ludzkiej natury jest niezmienny, zmieniają się tylko napiętnowani: czarownice, komuniści, agenci, Żydzi, Cyganie, homoseksualiści” – tłumaczy reżyserka. Choć chętnie zgodzę się na niezmienność natury, mam pewien kłopot ze zrozumieniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta