Masz sześć tygodni, by zaskarżyć uchwałę
Czy członkowie wspólnoty mieszkaniowej mogą bez zgody wszystkich współwłaścicieli nieruchomości zamknąć podwórko, gdzie wcześniej parkowali wszyscy mieszkańcy, i postanowić o likwidacji miejsc dla samochodów? Na jakiej podstawie wolno podjąć taką decyzję? Jak ją skutecznie zakwestionować?
Rz: W jaki sposób formalnie uregulować zasady korzystania z części wspólnych nieruchomości, aby bezspornie było wiadomo, co i kto może użytkować poza swoim mieszkaniem?
Aleksandra Dalecka: Zgodnie z orzecznictwem sądowym określenie zasad korzystania przez właściciela lokalu z części wspólnych budynku w zakresie przekraczającym jego udział w nieruchomości wspólnej może nastąpić w drodze umowy zawartej przez niego ze wspólnotą mieszkaniową. Jeżeli związane jest to ze zmianą przeznaczenia części nieruchomości wspólnej, potrzebna jest uchwała właścicieli lokali. Jeśli wspólnota nie podejmie takiej uchwały, zarząd może zażądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie, mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich właścicieli. Czasem jest to jedyne możliwie rozwiązanie, gdy konieczne staje się uporządkowanie korzystania ze współwłasności, a brak jest zgody wymaganej większości właścicieli lokali.
Co zrobić, gdy wspólnota podjęła uchwałę, która ogranicza lub wyłącza prawa niektórych współwłaścicieli? Oto przykład: właściciel lokalu, członek wspólnoty mieszkaniowej, ma dwa samochody, które parkował dotychczas na wspólnym podwórku przy budynku. Na ostatnim zebraniu wspólnoty, na które nie przyszedł, wspólnota mieszkaniowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta