Dogrywki w Ostrowie i Świebodzicach
Liderzy męskiej ekstraklasy nie tracą punktów. Swoje mecze wygrały Prokom Trefl, Anwil i PGE Turów
W Ostrowie Wielkopolskim w meczu zespołów zajmujących trzecie i czwarte miejsce w tabeli Turów nie dał się zepchnąć z medalowej pozycji i po dogrywce pokonał Atlas 101:94. Była to pierwsza porażka drużyny Andrzeja Kowalczyka na własnym parkiecie.
Jej kibice nie doczekali się przyjazdu szumnie anonsowanego amerykańskiego mistrza asyst Eda Coty’ego. Ma on pojawić się w Ostrowie w poniedziałek. Skoro jego debiut w polskiej lidze zaczyna się od niespełnionych zapowiedzi, czy oczekiwania wobec jego gry w Atlasie nie skończą się podobnym niewypałem?
– Ed nie grał od marca zeszłego roku i to on będzie musiał robić wszystko, by pokazać, że jest lepszy. Na razie się tym nie przejmuję – mówi dla plk.pl rozgrywający Atlasu Brandun Hughes, któremu nowy zawodnik może odebrać szansę częstej gry.
Hughes był w sobotę wyróżniającym się graczem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta