Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Saakaszwili wygrał w pierwszej turze

07 stycznia 2008 | Świat | Wojciech Stanisławski Andrzej Pisalnik
Zwolennicy Micheila Saakaszwilego świętowali w Tbilisi
źródło: REUTERS
Zwolennicy Micheila Saakaszwilego świętowali w Tbilisi

Wybory Prezydenckie w Gruzji. Saakaszwili, który ciepło uśmiecha się z plakatów, nie mógł być pewny, czy przekroczy próg 50 procent. Wygrał, ale nieznacznie

Kolory w Gruzji, przynajmniej w tym miesiącu, to rdzawy na białym. Rdzawy za sprawą winorośli, rozpiętej na rusztowaniu z rurek przy każdym domu, albo rury od piecyka, wyrastającej z co drugiego okna blokowisk; wszystko to na tle niespodziewanego śniegu. Do tego czerwień plakatów kandydata nr 5, Micheila Saakaszwilego. Czerwona piątka jest wszędzie: na billboardach, szybach minibusów-marszutek i czapkach obdarowanych nimi dzieci.

Ciepły uśmiech dla zmarzniętej staruszki

Po drugim stycznia Gruzję ścięło chłodem. Mrozy do minus 15 stopni, szklanka na szosach, która nawet najostrzejszych miejscowych kierowców zmusza do jazdy poniżej setki. Blisko 100 komisji, od Swanetii po Kartlie, do których materiały przedwyborcze – od druczku z nazwiskami kandydatów po autoryzowaną przez OBWE niebieską taśmę do pieczętowania urn – przyszło rozwozić kurierom konnym.

Ale to nie przysiółki Swanetii rozstrzygają tak naprawdę o wyniku wyborów prezydenckich, lecz kilka największych miast, w tym dwustutysięczne Kutaisi – położona o dwieście kilometrów na zachód od Tbilisi, kiedyś druga co do wielkości metropolia, dziś miasto postindustrialne, z 50-procentowym bezrobociem, stadami bezpańskich psów i sześciopiętrowym szkieletem rozszabrowanej walcowni.

W Kutaisi, podobnie jak w Tbilisi, w Batumi oraz przydrożnych barach, z plakatów,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7906

Spis treści

Ekonomia

Artman – już wkrótce nowa marka odzieżowa i większa sieć handlowa
Bruksela chce, by wielkie koncerny energetyczne sprzedały swoje sieci
Chiny: reklamą w korupcję
Co robić z rosnącą inflacją?
Cypr i Malta z euro
Cytat dnia
Człowiek, który wywindował ceny ropy
Groźne rosomaki, kraby i langusty
Im wyższe zarobki, tym więcej mieszkań
Indeksy spadają, lecz nie wszyscy tracą
Informacje ze spółek - od 31 grudnia 2007 do 4 stycznia 2008
Inwestorzy z dużą niepewnością spoglądają na najbliższe miesiące
Kalendarium gospodarcze
Kolejna nadzieja na tanie polskie drogi
Komfort zmienia nazwę i planuje debiut
Koszalin chce miejskich stacji paliw
Liczba dnia: 232 tys. przetargów i zleceń
Miasta potrzebują dużo kapitału
Multikino na giełdę
Negocjacje w Budryku mogą być wznowione
Niepewne perspektywy dla aut
Niższe przychody
Nowy dyrektor w „Gazecie Prawnej”
Oferta Niemców w Słowenii
Optymizm biznesu
Piłkarze idą na GPW
Projekt terminalu LNG za 26 mln zł
Przeciw błędom urzędów
Przyspieszenie drogowe
Ratunek dla Naftogazu
Rośnie ruch lotniczy
Rumunia kupuje dania Frosty
Rynek pracy dla Polaków
Spór o media publiczne
Telekomunikacja: moda na małe i średnie firmy
Telewizyjna reklama staje się coraz droższa
Time został spółką akcyjną
Trudna droga do innowacji
Trzej nowi prokurenci w PGNiG
W polskim Internecie gwałtownie przybyło sklepów, klientów i pieniędzy
Wielkie koncerny energetyczne bronią swoich pozycji
Wieści z USA nie służą polskim akcjom
Zmiany w Canal+ Cyfrowy
Zmiany we władzach Presspubliki

Poradnik Prawny: Kto otrzyma wcześniejsze emerytury

Zamów abonament