Syn i depresja
15 lutego 2008 | Nauka | Izabela Redlińska
Kobiety, które powiły chłopca, są w większym stopniu zagrożone rozwojem poporodowej depresji – wynika z francuskich badań.
Prof. Claude de Tychey z uniwersytetu w Nancy przeanalizował stan zdrowia 181 młodych matek. Okazało się, że wśród 9 proc., które cierpiały na poważne zaburzenia nastroju, aż trzy czwarte urodziło syna. Nie wiadomo, co jest tego przyczyną. Naukowiec podejrzewa, że może nią być pokłosie niesatysfakcjonujących relacji kobiety z ważnymi w jej życiu mężczyznami, np. ojcem.