Wichniarek zapłaci
Krytyka menedżera Herthy Berlin Dietera Hoenessa może kosztować reprezentanta Polski Artura Wichniarka 60 tys. euro. „Hoeness – tak nazywa się główny problem Herthy. To właśnie przez niego zacząłem się cofać, zamiast rozwijać w piłkarskim rzemiośle” – powiedział napastnik Arminii Bielefeld, który w latach 2003 – 2005 reprezentował klub z Berlina. Gdy rozwiązywał kontrakt z Herthą, podpisał klauzulę milczenia, w której zobowiązał się wypowiedziami nie szkodzić wizerunkowi byłego pracodawcy. Klub zapowiedział, że sprawdzi, czy krytyka Wichniarka naruszyła to porozumienie. Gdy się okaże, że zawodnik przesadził, może zapłacić karę w wysokości 50 – 60 tysięcy euro.