Najtrudniej namalować niebo
„Wniebowstąpienie” Franciszka Maśluszczaka. Tryptyk dla kościoła Wniebowstąpienia Pańskiego na Ursynowie jest osobistym wyznaniem wiary malarza
– Kiedy przed dwoma laty dobiegła końca moja praca nad stacjami drogi krzyżowej, proboszcz parafii ks. Tadeusz Wojdat uznał, że dopełnieniem projektu powinien być obraz dotyczący wniebowstąpienia – powiedział „Rz” Franciszek Maśluszczak. – Pomyślałem, że trzeba wpisać tę historię w pejzaż Ursynowa i w dzieje tego kościoła, tak bliskiego wielu ludziom.W tryptyku ursynowskim centralne miejsce zajmuje postać Chrystusa wstępującego do nieba. Jest niemal naturalnej wielkości, ma twarz pogodną, pochyloną w kierunku widza.
– Na obrazie Chrystus, opuszczając ziemię, przygląda się swemu życiu. W geście błogosławieństwa, zapamiętanym przez nas u Jana Pawła II, żegna się z ludźmi – mówi artysta. – Zbawiciel dodaje nam otuchy, bo nasz żywot nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta