Handel wolnym czasem
Co ma wspólnego koncern paliwowy z portretem, książka z gastronomią, a bank z malarstwem? – pyta dziennikarka „Rzeczpospolitej”
Korporacje coraz częściej wykorzystują je do promocji swojej marki i coraz częściej interesują się, co robimy w wolnym czasie. Organizują konkursy na obraz, portret, książkę, w których wziąć udział może każdy, a nie tylko klient z paragonem czy trzema kodami kreskowymi w garści. Ten zwyczaj powoli trafia również do Polski. Polega już nie tylko na sponsorowaniu wystaw, organizowaniu stypendiów dla młodych artystów czy organizowaniu konkursu na najlepsze hasło reklamowe lub zdjęcie z wakacji, ale na nagradzaniu twórczych zainteresowań, którym poświęcamy swój wolny czas.
– Problem polega na tym, że hobby to temat dość obcy dla Polaka. Nie jesteśmy społeczeństwem, w którym posiadanie go jest wartością – zauważa Wiesław Godzic z Wyższej Szkoły Psychologii Społecznej. Czy dlatego, że tak dużo i ciężko pracujemy? Firmy coraz częściej interesują się, jak spędzamy wolny czas. Kompania Piwowarska zapytała Polaków, co robią w wolnym czasie. Aż 85 proc. badanych przyznało, że spędza go przed telewizorem lub komputerem.
Czy dwóm brytyjskim firmom uda się to zmienić? Koncern gastronomiczny Whitbread, który od 40 lat organizuje jedną z najbardziej prestiżowych brytyjskich nagród literackich, chce w przyszłym roku ogłosić ją również w Polsce.
Udział w konkursie mogą wziąć nie tylko uznani czy początkujący pisarze, ale również...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta