O dwóch takich, co mają krzesło dla każdego
Bracia Krzanowscy, właściciele grupy Nowy Styl, są dowodem na to, że z rodziną nie tylko na zdjęciach wychodzi się dobrze. Razem dorobili się milionów. Teraz mają nadzieję, że zarobią na mistrzostwach Euro 2012
Bracia Krzanowscy zawsze wszystko mieli wspólne: pokój, magnetofon, sprzęt do wywoływania zdjęć. A odkąd upadł komunizm, wiedzieli, że będą prowadzić wspólny biznes. Tylko jaki?
Odpowiedź nadeszła ze Stanów Zjednoczonych. Adam Krzanowski wyjechał tam w 1990 r. Był wówczas po trzecim roku geodezji na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Postanowił wziąć dziekankę i zarobić trochę pieniędzy za granicą. Na studia już nie wrócił. Na początku się wydawało, że nic dobrego z tego wyjazdu nie wyniknie.
– Przez bardzo długi czas w ogóle nie mogłem znaleźć pracy. A gdy już w końcu się udało, to zostałem oszukany, pracodawca nie chciał mi zapłacić. Byłem już bardzo bliski decyzji o powrocie do Polski, na studia. Wtedy znalazłem pracę w małym rodzinnym zakładzie meblarskim Wythe, który produkował krzesła dla restauracji – opowiada Adam Krzanowski. Należał on do żydowskiej rodziny Sternów, której korzenie sięgają Polski. Jej właściciel Henry cudem przeżył obóz w Oświęcimiu.
Dotąd Nowy Styl sprzedał około 55 milionów sztuk krzeseł. Grupa należąca do braci Krzanowskich ma rocznie ponad 300 mln euro sprzedaży
– Traktował mnie prawie jak syna. Szybko awansowałem. Zacząłem od rozładowywania samochodów, wkrótce zaproponowano mi kierownicze stanowisko. Nie wynikało to bynajmniej z tego, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta