Jak najdalej od Nakajimy
Dziś pierwsze treningi przed Grand prix Malezji. Upał w Melbourne kierowcy zamienili na duchotę Kuala Lumpur. W niedzielę na torze Sepang drugi wyścig sezonu
Na Roberta Kubicę można w stolicy Malezji spoglądać co krok. Jednym z głównych partnerów BMW Sauber jest lokalny gigant petrochemiczny Petronas i miasto jest oblepione jego plakatami. Polak i Nick Heidfeld dopiero wczoraj wrócili do przedwyścigowej rutyny. Przez całą środę brali udział w imprezach sponsora.
Kubica pojawił się na oficjalnej konferencji prasowej i w obecności Kazukiego Nakajimy przypomniał, jak Japończyk, uderzając w tył bolidu, pozbawił go szans na punkty w Australii.
– Wyścigi to wyścigi, ale podczas neutralizacji przecież się nie ścigamy – tłumaczył. – Szkoda, że tak się stało, akceptuję karę nałożoną na mnie przez sędziów – łamaną angielszczyzną komentował Nakajima.
Kierowca Williamsa ścigał się w Grand Prix dopiero dwa razy, ale zrobił wiele, by go zapamiętano. W tamtym roku, podczas debiutu w Brazylii,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta