Truskolaski woli być prezydentem
Prezydent Białegostoku zapewnia, że nie zamierza zostać ministrem. To reakcja na tekst „Rz”, w którym – powołując się na nieoficjalne informacje od polityków PO – napisaliśmy, że Tadeusz Truskolaski mógłby zastąpić słabo ocenianą minister rozwoju regionalnego Elżbietę Bieńkowską.
Jest postrzegany jako jeden z najlepszych w kraju ekspertów w sprawach z zakresu pozyskiwania funduszy europejskich. – Nie otrzymałem od premiera takiej propozycji – zapewniał wczoraj sam zainteresowany.
Prezydent Białegostoku stwierdził, że nie chce odchodzić z miasta m.in. dlatego, że jest związany z tamtejszym uniwersytetem. Podkreślał, iż powołanie go do rządu, a więc konieczność przeprowadzenia w Białymstoku nowych wyborów, nie byłoby najlepszym pomysłem. Przyznał jednak, że w polityce nigdy nie można mówić nigdy.