Od studentów do katedry, a potem... na biskupa?
Po dziesięciu latach pracy ze studentami został proboszczem Archikatedry Warszawskiej.
Bogdan Bartołd - były rektor Kościoła Akademickiego św. Anny
Nie szkoda księdzu odchodzić ze św. Anny?
ks. Bogdan Bartołd: Trochę szkoda, bo ta św. Anna to mój dom. Przede wszystkim szkoda tych stałych kontaktów z młodymi ludźmi. No i pewnej wygody życiowej. Podnosiłem słuchawkę i mówiłem: Karolina, potrzebuję to i to, albo: Piotrek za godzinę trzeba pojechać tu i tu. I wszystko działało jak w szwajcarskim zegarku.
Czego się ksiądz nauczył od studentów?
Otwartości na ludzi, ciągłego poszukiwania nowych form działania, nowych rozwiązań. Przyznaję, że to rektorowanie pomogło mi też w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta