Fałszywa alternatywa prawicy
Twierdzenie, że Zachód jest lepszy z powodu seksualnej emancypacji i wyższych zarobków, to karykatura pojęcia modernizacji – pisze publicysta
Niedługo miną trzy lata, od kiedy Polską rządzą partie prawicowe. Czy przez ten czas Polska stała się krajem prawicowym? Czy społeczeństwo stało się bardziej konserwatywne z powodu rządów ludowych, a potem liberalnych konserwatystów? Czy w tym czasie wykiełkowały w polskiej polityce nowe nurty, szkoły czy pomysły?
Sięgnijmy do antykwariatu
Jeśli Polacy stali się w ostatnich latach bardziej konserwatywni, to raczej pomimo prawicy niż dzięki niej. Równocześnie trudno zaobserwować na dzisiejszej politycznej prawicy powiew nowości. Polska prawica raczej się pogubiła. Dlatego powinna zacząć na nowo poszukiwać tożsamości, nowego języka.Wydaje mi się, że ostatnio ożywiły się dwa źródła, które nie zostały spożytkowane politycznie, a z których polski konserwatyzm mógłby czerpać. Pierwszy nurt to wciąż niewykorzystany wątek republikański – poszukujący wzorów z polskiej tradycji politycznej, wskazujący na wspólnotowe wątki w polityce, a jednocześnie akcentujący pozytywną wolność jednostki ludzkiej.
Republikanizm – od starożytności – zwracał uwagę na pojęcie obywatelskich cnót, bez których państwo przestaje być republiką, rzeczą pospolitą, a więc dobrem wspólnym, lecz staje się regulatorem wzajemnie sprzecznych interesów walczących ze sobą egoistycznych jednostek. Może więc pora, by z antykwariatu wyciągnąć stare pisma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta