Latem nie musimy słuchać banalnej muzyki
Jacek Marczyński
Wprawdzie Warszawa nie jest już w lipcu – jak kiedyś – kulturalną pustynią, ale nadal organizatorzy imprez boją się proponować dzieła ambitniejsze. Tę regułę potwierdzają programy letnich koncertów, pełne znanej klasyki, na dodatek w uproszczonych opracowaniach. Szlachetnym wyjątkiem jest cykl „Passage” będący uzupełnieniem Ogrodów Muzycznych. Dzięki niemu w poniedziałek wystąpi artysta tak niezwykły jak Arno Rauning, a i w następne poniedziałki posłuchamy tutaj współczesnej muzyki w atrakcyjnych interpretacjach. Nie bójmy się nowoczesności latem!