Wyjaśniamy największe wątpliwości związane z udzielaniem załodze urlopu
Nie możesz zabronić pracownikowi laby po długiej chorobie. Ale nie wolno ci również przyjąć wniosku o urlop na żądanie na ten dzień, kiedy podwładny przez kilka godzin świadczył pracę
Sama bezprawność takiego zachowania nie uprawnia cię jeszcze do dyscyplinarki. Rozpoczęty właśnie sezon wypoczynku przysparza niejednemu pracodawcy wątpliwości co do zasad dawania pracownikom wolnego. Ostatnio w tym zakresie zapadły dwa wyroki Sądu Najwyższego, które zrewolucjonizowały dotychczasowe poglądy na temat udzielania urlopów wypoczynkowych.
Zaplanowany wypoczynek nawet po długiej chorobie
Do niedawna panowało przekonanie, że pod żadnym pozorem nie wolno udzielić pracownikowi urlopu wypoczynkowego bezpośrednio po długotrwałej chorobie (tj. takiej, która trwała powyżej 30 dni). Aby pracownik mógł skorzystać z urlopu, musiał przedstawić zaświadczenie z kontrolnych badań lekarskich, potwierdzających zdolność do wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku (art. 229 § 2 k.p.). Uznawano, że udzielenie pracownikowi wolnego bez takiego zaświadczenia stwarza domniemanie, iż odzyskał on po chorobie pełną zdolność do pracy, a w konsekwencji nie można było po urlopie wysyłać pracownika na badania kontrolne.
Teorię tę burzy wyrok Sądu Najwyższego z 20 marca 2008 r. (II PK 214/07). Zgodnie z nim dopuszczalne jest rozpoczęcie urlopu wypoczynkowego bezpośrednio po ustaniu niezdolności do pracy pracownika spowodowanej chorobą, która trwała dłużej niż 30 dni.
Przyjęte rozstrzygnięcie SN argumentował celem, w jakim przeprowadzane są kontrolne badania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta