Mój specjalny wyścig będzie na Hungaroringu
Każdy z czołówki popełnił w tym sezonie przynajmniej jeden błąd lub nie ukończył wyścigu po defekcie. Nie widzę powodu, dla którego nie miałbym być zadowolony z pierwszej połowy sezonu - mówi w rozmowie z "Rz" Robert Kubica, kierowca BMW Sauber
Rz: Tylko dwa punkty straty do pierwszej trójki w mistrzostwach. Nie szkoda panu błędu z Silverstone?
Robert Kubica: Jeśli ocenimy piruet na prostej, przy pełnym gazie i akwaplaningu jako błąd – to rzeczywiście popełniłem błąd. Oczywiście szkoda punktów, bo mogłem prowadzić w klasyfikacji. W dziewięciu Grand Prix nie popełniłem błędu, poza kwalifikacjami w Australii, ale tam i tak startowałem z pierwszej linii. Potem był poślizg w Silverstone i to wszystko. Kiedy w dziewięciu wyścigach nie kończysz dwóch, to nie jest źle.
Rywale też nie kończą wszystkich wyścigów…
Każdy z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta