![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Pierwszy urlop należy się już po miesiącu pracy
Pracodawca, który zatrudnia początkującego pracownika, nie może odmawiać mu prawa do urlopu, argumentując to tym, że nie minęło jeszcze pół roku jego pracy.
Osoba na początku swojej drogi zawodowej ma prawo ubiegać się o urlop już po upływie miesiąca od zatrudnienia. Wtedy jednak jej urlop wyniesie 1,66 dnia. Może się oczywiście zdarzyć, że pracodawca będzie musiał udzielić pracownikowi urlopu na starych zasadach, czyli po pół roku pracy. Tak jednak będzie w sytuacji, gdy pracownik swoją pierwszą pracę podjął przed 2004 r., ale nie przepracował sześciu miesięcy. Taki podwładny nabędzie prawo do pierwszego urlopu w dwóch etapach.
Pierwszą część wypoczynku, w wymiarze maksymalnie połowy wymiaru urlopu, będzie mógł wykorzystać po sześciu miesiącach pracy (liczonych łącznie z pierwszym zatrudnieniem). Natomiast prawo do pozostałego wolnego będzie miał po przepracowaniu roku.
