Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rząd musi ponieść konsekwencje błędów

18 czerwca 2009 | Ekonomia | Elżbieta Glapiak
autor zdjęcia: Seweryn Sołtys
źródło: Fotorzepa

Z profesorem Grzegorzem W. Kołodką z Akademii Leona Koźmińskiego, byłym ministrem finansów, rozmawia Elżbieta Glapiak

Rz: Jest rok 2009. Załóżmy, że jest pan ministrem finansów. Spowolnienie gospodarcze jest głębokie, dochody budżetowe kuleją, deficyt finansów publicznych rośnie, plany wejścia do ERM2 się oddalają. Co pan robi?

Grzegorz Kołodko: Przedstawiam kompleksową strategię zrównoważonego rozwoju. Dyscyplinę budżetową należy utrzymywać zawsze, natomiast dogmatów w tej materii – też zawsze – należy unikać. Problem obecnego rządu polega na tym, że deklarując chęć utrzymania deficytu na poziomie około 18 mld zł, przestrzelił z restrykcyjnością i doprowadził błędną polityką do deficytu znacznie większego. Gdyby pójść linią, którą postulowałem jeszcze jesienią, i później też, w „Liście otwartym do premiera RP”, gdyby inteligentnie ex ante zwiększyć deficyt o jakieś 7 mld zł i ukierunkować dodatkowe nakłady publiczne na te sfery działalności gospodarczej, gdzie pojawiłyby się efekty mnożnikowe – zwłaszcza poprzez gwarancje rządowe i inwestycje infrastrukturalne – mielibyśmy deficyt mniejszy niż ten, który teraz staje się faktem. I byłby on niższy przy wyższym poziomie produkcji i zatrudnienia.

Pan podniósłby deficyt budżetowy już na początku roku?

Tak. Po to, by w efekcie mieć deficyt mniejszy, niż rząd ma. Jeśli nie od razu w tym roku, to na pewno w sumie w latach 2009 – 2010. Ale nie to jest najważniejsze. Zasadniczo gra idzie o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8347

Spis treści
Zamów abonament